piątek, 20 lipca 2012

Ciężka, oj ciężka...

Wędrując dzisiaj uliczkami mojego miasta zajrzałam do jednego sklepu koralikowego. Zwróciły tam moją uwagę koraliki z marmuru - tak różnokolorowe, że aż zdumiewające, że to marmur. Moja dzisiejsza bransoletka też jest z niego wykonana i poprzetykana czerwonym koralem.

1 komentarz:

  1. Śliczna:)
    Dziękuję za odwiedziny na blogu i miłe słowa, to dodaje mi twórczych skrzydeł.
    Ślę słoneczne pozdrowienia.
    Peninia ♥

    http://peniniaart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń