sobota, 14 września 2013

Korale drewniane

Pierwsze przeziębienie w tym sezonie dopadło mnie zdecydowanie wcześniej niż zwykle i z zaskoczenia ;) Trzeba było pozmieniać wszystkie plany weekendowe. Leżakuję więc, popijając ziołowe herbatki okraszone miodem.
Naszyjniki z drewnianych korali pasowałyby do letnich sukienek, ale też do jesiennych sweterków ;)




2 komentarze:

  1. Świetne są te korale, takie kolorowe - w sam raz, by zatrzymać lato na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrówka zatem życzę! A korale bardzo fajne:)

    OdpowiedzUsuń