Kto z Was, dziecięciem będąc, nie chciał mieć w domu PRAWDZIWEJ tablicy?
Jakieś 1,5 roku temu Kre-Akcja miała zrobić tabliczki do opisywania produktów i cen dla jednego sklepu. Sklep się zlikwidował, ale pomysł już zakiełkował. Poza tym, nie można przecież dopuścić do zaschnięcia puszki farby. Wszak jesteśmy w Poznaniu ;) I tak w ten weekend powstało "na próbę" kilka desek a la tablica z miejscem na zapiski. Testowałam - działa :)
I jako dodatek moja "działalność" sprzed 5 lat na ulicach Zurychu, podczas pikniku komunikacyjnego, gdzie oprócz wielu atrakcji, była też tradycyjna kreda i pisanie po chodnikach ;)
Fajna tablica.pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł tabliczkowy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, bo zostałaś wytypowana do zabawy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle ja psuję wszystkie zabawy, przerywam wszystkie łańcuszki ;)
UsuńFajna ta tablica, bardzo ładnie "oprawiona" :)
OdpowiedzUsuń49 yrs old Help Desk Operator Courtnay Capes, hailing from Guelph enjoys watching movies like Claire Dolan and Running. Took a trip to Royal Exhibition Building and Carlton Gardens and drives a Ferrari 340 Mexico Berlinetta. przejscie na strone internetowa
OdpowiedzUsuń