Następny z serii dużych kufrów - klimat trochę inny, chociaż też relaksacyjno-wakacyjny. Środek i boki przetarte w stylu shabby chic. Na bokach muszelki, by utrzymać go w tonacji plażowej. Obrazek nieco krótszy niż długość wieczka, ale nawet nie próbowałam zamalowywać tej powierzchni, bo do malowania kompletnie nie mam talentu ;)
Super, fajnie wyszły te przetarcia!
OdpowiedzUsuń