Wszystko, co miłe... czyli już po Zlocie

Tydzień temu pakowałam się na Zlot decou, który miał odbyć się w miejscowości o wdzięcznej nazwie Dzierżążna. Emocji było mnóstwo. Zaciekawienie, niecierpliwość, radość na spotkanie podobnie "zakręconych" koleżanek i wspólny twórczy weekend :)
W ubiegłym roku zaliczyłam się do grupy prymusów - zrobiłam wszystkie zaplanowane zadania i prosiłam o "dokładkę". Tym razem, hm... usiadłam w oślej ławce ;) Może nie przez całe 3 dni, bo przecież zrobiłam i zakładkę na wymiankę, i pudełko na cel charytatywny, i chustecznik z wykorzystaniem gipsowego elementu, woreczek z transferem i nauczyłam się czegoś ładnego z pasty strukturalnej...
Dostałam też swoją zakładkę wymiankową od Whisky1972 - cudownie się poczułam, gdy usłyszałam, że wybrała dla mnie motyw z podróżami, bo lubię. Na dodatek Wenecję uwielbiam :) Dziękuję Kochana :)
Od Polci dostałam romantyczny świecznik - wzruszyłam się bardzo :)
Wzruszyłam się także wspaniałym gestem Uczestniczek Zlotu. Założeniem Organizatorek było przeznaczenie jednej z prac - szkatułki - na cel charytatywny. Poprosiłam o kilka dla Elizy - okazało się, że wiele osób słyszało o dziecięcym Alzheimerze i naszej Elizce, a ja przywiozłam do Poznania 2 torby pudełek, chusteczników, świeczników... Jeszcze je wszystkie sfotografuję i pokażę.
Warto wspomnieć, że cała impreza nie odbyłaby się bez poświęcenia Moderatorek Forum www.decoupage24.pl oraz wsparcia Sponsorów: CraftStudio; Drewnianej Doliny; Drewbisu; sklepu Stonogi; HannaArt; DecouArt; Decoupage itd; Kadoro; 4handmade; CreativeHobby i Leroy Merlin.
A teraz zapraszam do oglądania :)