wtorek, 28 czerwca 2011
Jupi :)
Mam!!! Mam!!! Własne kaboszony - przedmiot mojego pożądania w ostatnich tygodniach. Zrobię je zgodnie z instrukcją
Moniki
z "Przy kominku siadam". Dzięki Moniczko :)
Do pokazania dziś mam anioły z "Pierwszego pocałunku" A.-W.Bouguereau.
1 komentarz:
Iza - Jasminum
28 czerwca 2011 22:23
Też mi się marzą, dzięki za link :)
A gdzie można je kupić?
Podkładka świetna!!
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Też mi się marzą, dzięki za link :)
OdpowiedzUsuńA gdzie można je kupić?
Podkładka świetna!!