sobota, 7 sierpnia 2010

Trochę inaczej...

Cały dzień lało. Na ulicach fontanny z wybijającychy studzienek. W poniedziałek znów pewnie będzie trzeba objechać pół dzielnicy, by dostać się do pracy...
A rok temu odkryłam w moim mieście miejsce, z takim widokiem na Starówkę, że bardzo się zauroczyłam. Lubię dachy starych miast. Zachwycałam się Wilnem, Pragą, Tallinem...
Pokazywałam już te zdjęcia i niektórzy z Was mogą je znać.
Taki przerywnik...
I.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz