wtorek, 17 grudnia 2013

Kre-Akcja na wakacjach

Mało rękodzielniczy ten blog ostatnio, a już na pewno w tym roku nie będzie wiele o świątecznych pracach - bombkach, choinkach itp. Kre-Akcja wróciła właśnie z wakacji i nie może się odnaleźć słysząc kolędy.
Zamiast gwiazdkowych dekoracji pokażę Wam kilka fotek z przepysznego kraju, który mogłabym zwiedzać szlakiem restauracji, jadalni i przydrożnych wózków z jedzeniem...












6 komentarzy:

  1. Wcale Ci ie nei dziwię że nei mżesz się odnaleźć w naszej rzeczywistości teraz :)
    Super zdjęcia, wyobrażam sobie, że wyprawa również...:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepraszam za literówki, to z pośpiechu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. o kurczę, jak egzotycznie! Nie dziwię się, że trudno ci powrócić do naszych sielskich bożonarodzeniowych klimatów...

    OdpowiedzUsuń
  4. rzadko zazdroszczę, ale...ZAZDROSZCZĘ :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale wyprawa! Przyznam się, że myśl o wyjeżdżaniu z Azji jest mi bardzo niechętna...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ barwnie i aromatycznie, też zazdroszczę :)
    Życzę Ci mnóstwa takich niesamowitych przeżyć i wypraw w Nowym Roku!!

    OdpowiedzUsuń