W sumie (ostatnio często używam tego zwrotu) nie wiem, jaką techniką ozdobiłam te wydmuszki, ale nieskromnie powiem, że podobają mi się :) Trochę tu malowania, trochę kropkowania i doklejanki ;)
W ten sam sposób ozdobiłam drewniane zawieszki ze sklepu eko-deco.pl (klik) - możecie zobaczyć poniżej.
Moje kolorowe, nakrapiane wydmuszki zgłaszam na wyzwanie Szuflady nr 6 pt. PISANKI (klik)
i te końcóweczki hm hmm :)
OdpowiedzUsuńPiękne, bez zbędnych dodatków:)87
OdpowiedzUsuńPiękne.... Delikatne wiosenne:) dobrze, ze na blogosferze wiosna:):)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam niebiesko:)
Julsza świetne jajeczka zrobiłaś, wesołe, wiosenne, takie kolorowo optymistyczne! aż miło popatrzeć :) powodzenia w wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńMi też się podobają :)
OdpowiedzUsuńCudownie kolorowe i pięknie nakrapiane:) Jaki to ptaszek takie znosi?
OdpowiedzUsuńMoże ten z Ulicy Sezamkowej ;)
Usuń