niedziela, 13 lutego 2011

Ulubione przez wiele osób...

...zestawienie kolorystyczne - brązowa - czekolada mleczna (i znowu odwołanie do terminologii spożywczej) - bransoletka i niebieskie motywy. Tym razem bransoletka węższa niż wszystkie ozdabiane przeze mnie wcześniej.
Weekendowe próby z nowościami (efekty pokażę jak dokończę) powiodły się i prawie nie wierzę, że sama zrobiłam coś tak ładnego ;) Co prawda wielkanocnie niewiele już udało się wykonać (zaledwie jeden talerz, a oprócz niego trzy obiecane bransoletki, zaległą szkatułkę, chustecznik i zestaw podkładek pod kubki), tak dalece pochłonęły mnie nowe doświadczenia, ale warto było.
Dodatkowo, dzięki Bei znalazłam się w imbirowym raju :))))))))))



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz